Krzem organiczny – nadużycia nazwy w preparatach.
Określenie „organiczny” ogólnie oznacza pochodzenie czegoś ze świata zwierzęcego lub roślinnego. Jeśli spojrzymy pod kątem chemicznym, odnosi się to do substancji zawierających związki węgla. Jak producenci nazywają preparaty na polskim rynku ?
Krzem organiczny – co mówi prawo?
Od początku istnienia naszego genewskiego labolatorium Glycan Industries Ltd (to już ok 30 lat), zajmowaliśmy się dwiema formami krzemu : kwasem ortokrzemowym stabilizowanym choliną (OSA) oraz monometylosilanetriolem (MMST). Obie te formy są bezpieczne, dopuszczono je do spożywania przez ludzi w formie suplementów diety. Skuteczność stosowania obu form w jednym produkcie doskonale opisał dr Krzysztof Krupka w książce „Krzem. Pierwiastek życia”. Produkty, które jako pierwsze zarejestrowaliśmy w Polsce w 2015 roku w GIS i które zostały oficjalnie uznane jako „suplementy diety” nosiły oryginalną nazwę Silicium Organique L`Original Si-G5. Zawierały w swoim składzie wyłącznie kwas ortokrzemowy stabilizowany choliną. Jednak na potrzeby polskiego rynku użyliśmy nazwy „Krzem Organiczny”, to wymagało dodania do naszych produktów monometylosilanetriolu (MMST).
Termin krzemu organicznego, czyli monometylosilanetriolu (MMST) został prawnie uregulowany rozporządzeniem Komisji Unii Europejskiej z dnia 5 lipca 2017 roku:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32017R1203
Wynika z niego, że krzem organiczny, czyli monometylosilanetriol jest nowym składnikiem żywności. Wprowadzono go do stosowania jako źródło krzemu w suplementach diety w formie płynnej. Maksymalna dzienna porcja dla osoby dorosłej to 10,4 mg. Tak stanowi prawo Unii Europejskiej obowiązujące także w Polsce.
Doskonale jednak wiemy, że 10,4 mg krzemu w dziennej porcji to stanowczo za mało aby uzupełnić niedobory tego niezwykle ważnego pierwiastka. Cały świat mówi o dziennym zapotrzebowaniu na krzem w ilości 30 – 50 miligram.
Dlatego wszystkie nasze preparaty krzemowe zawierają w porcji dziennej 75 mg krzemu w obu wymienionych wcześniej postaciach. Odpowiednio: 10 miligram MMST oraz 65 miligram OSA.
Krzem organiczny – nadużycia w nazwach
Nazywanie „krzemem organicznym” preparatów ze sproszkowanego bambusa, ziemi okrzemkowej zapakowanej w kapsułki jest nie tylko zwykłym nadużyciem, lecz wprowadza konsumenta w błąd! A nazywanie tych sproszkowanych substancji kwasem ortokrzemowym stabilizowanym choliną jest już pełną bezczelnością ze strony producentów.
Pozostaje zadać pytanie, w jakim celu jest to robione? Chyba tylko i wyłącznie dla czystej korzyści producentów i dystrybutorów tych „preparatów”, ponieważ nie ma to nic wspólnego z jakimkolwiek sensem i bezpieczeństwem ich stosowania.
Oto raport GIS o nakazie wycofania z rynku niebezpiecznych produktów. Są to między innymi krzem z bambusa, którym masowo częstowany jest polski konsument. Polscy producenci natomiast bez żadnych skrupułów ładują w kapsułki surowiec sprowadzany z Chin. Podają Polakom nazywając go „krzemem organicznym”.
Link do raportu GIS: https://dziennikbaltycki.pl/nie-jedz-tego-i-zwroc-do-sklepu-biedronka-auchan-i-lidl-usuwaja-trujaca-zywnosc-ze-sklepow-w-polsce-nowe-ostrzezenia-gis/ar/c3-14925038
Krzem Organiczny – bezpieczeństwo stosowania
Nieszczelne polskie prawo dotyczące wprowadzania do obrotu suplementów diety jest wielkim polem do nadużyć. Jako firma Glycan Poland kierujemy się całkowicie innymi zasadami działania. Jest tak dziś i będzie tak zawsze!
Dajemy Państwu produkty czyste, bezpieczne i co ważne skuteczne. Gramy uczciwie i nie musimy zaklinać rzeczywistości używając nazw i zwrotów, na które nie mamy przyzwolenia. Przyzwolenia nie tylko prawnego ale także etycznego.
Szukasz bezpiecznego i prawdziwego krzemu organicznego? Dołącz do wielu zadowolonych klientów i wypróbuj jedyny i wyjątkowy koncentrat Krzemu Organicznego Si-G5.